Trekkingi to standardowe określenie dla pieszych wycieczek turystycznych. Tak naprawdę mogą się one odbywać w każdych warunkach, jednakże zdecydowanie największą przyjemność sprawiają ludziom trekkingi w górach. Pozwalają im one przenieść się na zupełnie inny poziom. Nie są tak łatwe i lekkie jak zwykłe spacery po wiejskich lasach, ale za to im bardziej wymagający jest wysiłek, tym większą satysfakcję zwykle sprawia. Oczywiście nie każdy ma możliwość oddawać się im regularnie, jednakże wszyscy powinni znaleźć w swoim grafiku czas na to, by podczas wolnego weekendu udać się w Tarty bądź Pieniny. Nie trzeba od razu ruszać na zagraniczne szczyty. Nie trzeba nawet w ogóle zdobywać żadnych szczytów – trekking to po prostu chodzenie, które może odbyć się w niższych partiach gór.
A dlaczego warto uprawiać ten sport?
Przede wszystkim jest on dyscypliną dobrą niemalże dla każdego. Nie ma praktycznie żadnych przeciwwskazań do uprawiania trekkingu. Oczywiście osoby, u których doszło do jakichś zwyrodnień poszczególnych części układu szkieletowego, raczej nie powinny chodzić po górach, ale jest to sprawa oczywista, która nikogo nie będzie dziwić. A tak po za tym każdy może bawić się trekkingiem. Chodzenie po górach jest sportem dobrym zarówno dla dzieci, jak i dorosłych czy osób starszych. Każdy może bowiem dostosować poziom trudności wysiłku do swoich indywidualnych umiejętności, kondycji i ogólnej sprawności. Podczas gdy osoby starsze zadowolą się powolnymi spacerkami u podnóża góry, tak zaprawieni w bojach miłośnicy wysiłku chętnie przyspieszą tempa, aby zdobyć szczyt w jak najkrótszym czasie.
Pozytywne oddziaływanie
Trekkingi w górach to typ sportu, który na pewno pozytywnie oddziałuje na fizyczne aspekty organizmu. Pobudza do pracy niemalże wszystkie mięśnie. Stymuluje w szczególności mięśnie nóg, które muszą mocno się napracować, aby pozwolić człowiekowi na wspięcie się na górę i bezpieczne zejście ze szczytu. W górach łatwo można również wyrobić sobie lepszą kondycję. Każdy wzgórek i pagórek zwiększa intensywność wysiłku i sprawia, że organizm jeszcze ciężej pracuje, co przekłada się na zyskiwanie lepszej formy. Nie to jest jednak najważniejsze. O dziwo ludzie chodzący po górach rzadko kiedy skupiają się na swojej formie czy ogólnej sprawności. Dla nich jest to skutek uboczny wypraw, gdyż najważniejsza staje się możliwość bezpośredniego zetknięcia się z naturą. Podziwiają te wszystkie cudowne wytwory przyrody, można zdystansować się do całego życia i spojrzeć na nie w zupełnie inny sposób.
