Niebawem minie rok, odkąd w sposób znaczny musieliśmy ograniczyć nasze przemieszczanie się za granicę. Sytuacja ta jest frustrująca dla wielu z nas, szczególnie dla miłośników podróży, którzy nie potrafią zbyt długo usiedzieć w jednym miejscu i cały czas planują swoje kolejne wojaże. Choć podróże po Europie, póki co, możemy odbywać jedynie palcem na mapie, to nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy już teraz zastanowili się, dokąd się udamy, gdy wreszcie będziemy mogli kupić bilety, wsiąść do samolotu i wyjechać na zasłużony odpoczynek. Kto wie, być może udamy się do Zagrzebia?
Zagrzeb jest miastem, w którym podziwiać można nie tylko okazałe budynki o habsburskiej świetności – stolica Chorwacji może nam zaproponować znacznie więcej, m.in. Muzeum Sztuki Współczesnej oraz wiele interesujących galerii, których na mapie kulturalnej Zagrzebia przybywa jak grzybów po deszczu. Warto z pewnością zatrzymać się na Placu Świętego Marka, na którym można zaobserwować prawdziwy misz-masz stylów: gotyckie portale czy romańskie okiennice to tylko część z nich. Następnie warto zobaczyć Teatr Narodowy – sam cesarz Franciszek Józef uczestniczył w otwarciu tego arcydzieła architektury, stworzonego przez wiedeński zespół projektantów. Gdyby atrakcji wciąż było nam mało, to nie można zapomnieć również o zwiedzeniu Katedry w Zagrzebiu. Jej neogotyckie wieże dominują nad panoramą miasta i widać je z odległości wielu kilometrów. Zagrzeb jest idealnym pomysłem na podróż tuż po tym, jak zakończy się kwarantanna.
